Prezes Kolportera Krzysztof Klicki podjął decyzję o rezygnacji z dniem 31 grudnia 2016 r. z funkcji prezesa spółki. Jego miejsce zajmie Grzegorz Fibakiewicz, dotychczasowy wiceprezes Kolportera, zarządzający Departamentem Dystrybucji Prasy. Zmiana ta nie wpływa na strukturę własnościową spółki – Krzysztof Klicki pozostaje właścicielem Kolportera.
Poniżej oświadczenie Prezesa Krzysztofa Klickiego.
„Po 26 latach zarządzania Kolporterem podjąłem decyzję o przekazaniu funkcji prezesa Grzegorzowi Fibakiewiczowi, który wspólnie ze mną, od początku, budował obecną pozycję spółki. Decyzja ta jest dla mnie naturalnym etapem rozwoju Kolportera, przekazanie sterów spółki w odpowiednie ręce planowałem już od dłuższego czasu. Uznałem, że przejęcie tych obowiązków przez tak doświadczonego menadżera jak Grzegorz Fibakiewicz wpłynie pozytywnie na dalszą działalność Kolportera i umocni jego pozycję.
Obecna pozycja rynkowa Kolportera, który jest niekwestionowanym liderem branżowym, gwarantuje firmie dużą stabilność, ale niesie ze sobą określone wymagania co do zarządzania. Kierowanie tak dużą spółką jak Kolporter wymaga niezwykle intensywnej, codziennej pracy i praktycznie uniemożliwia aktywność na innych polach biznesowych. To właśnie skłoniło mnie do podjęcia wspomnianej decyzji.
Chcę obecnie skoncentrować się na zarządzaniu aktywami i nowymi projektami inwestycyjnymi. Oprócz Kolportera jestem właścicielem innych spółek, które obecnie również znajdują się na etapie dynamicznego rozwoju i moje zaangażowanie – jako właściciela – w ich działalność jest bardzo pożądane. Przykładowo – spółka developerska Condite rozpoczyna właśnie jedną z największych w ostatnich latach inwestycji mieszkaniowych w Kielcach.
Jestem przekonany, że zostawiam Kolportera w dobrych rękach. Grzegorz Fibakiewicz jest współtwórcą jego sukcesu, przez lata aktywnie budował naszą pozycję na rynku dystrybucji prasy, zna doskonale wszystkie obszary biznesowe Kolportera.
Jednocześnie chciałbym podziękować swoim wszystkim współpracownikom i pracownikom, całemu zespołowi Kolportera za te wyjątkowe 26 lat. Zawsze podkreślałem i będę podkreślał, że zespół, który udało mi się zbudować jest dla mnie największym powodem do satysfakcji”.